Wszystko jest tutaj, obok was
Agnieszka Budnik
Ananda Devi, uznana maurytyjska pisarka o indyjskich korzeniach, ma się całkiem nieźle pod względem tłumaczeń na polskim rynku książki. Jej powieści konsekwentnie i w minimalistycznej oprawie wydaje Wydawnictwo w Podwórku, a przekłada Krzysztof Jarosz, opatrując je komentarzem krytycznym.
W najnowszych Żywotach wykluczonych, opublikowanych w Polsce jako tom zbiorowy, spotykają się trzy poruszające opowieści: Pagli – Szalona, Ja, wyklęta oraz Żywot Józefina Szalonego. Każda z tych narracji eksploruje tematy wyobcowania, marginalizacji i samotności, ukazując losy postaci funkcjonujących na peryferiach społeczeństwa.
Twórczość Anandy Devi jest głęboko zakorzeniona w jej maurytyjskim pochodzeniu: stanowi świadectwo o unikalnym tyglu kulturowym, łączącym wpływy zachodnie, indyjskie oraz afrykańskie. W Żywotach… autorka splata te różnorodne tradycje, osadzając je w specyficznym kontekście kulturowym Mauritiusa. W Pagli – Szalonej odnajdujemy echa indyjskich opowieści o nieszczęśliwej miłości i społecznych restrykcjach wynikających z przynależności do różnych kast, podczas gdy Żywot Józefina Szalonego przywołuje afrykańskie mity o związku człowieka z naturą i duchami przodków.
Osobnym bohaterem w twórczości pisarki jest język kreolski, będący wynikową kolonialnej historii Mauritiusa. Choć Devi pisze głównie po francusku, wplata w swoje teksty elementy kreolskie, dbając w ten sposób o autentyczność dialogów oraz oddając realia życia na wyspie. Użycie kreolskiego to również sposób na zaznaczenie tożsamości bohaterów i ich przynależności do konkretnej grupy społecznej. W Ja, wyklęta to właśnie język będzie narzędziem wykluczenia. Główna bohaterka z powodu fizycznej deformacji – zajęczej wargi – zostaje odrzucona przez własną społeczność. Głęboką więź nawiązuje z psem, swoim jedynym towarzyszem, a porozumienie przenosi się na płaszczyznę pozawerbalną.
Devi sprawnie, a zarazem zupełnie niepozornie wplata w opowieści elementy realizmu magicznego, czerpiąc z bogatej tradycji ludowych legend Mauritiusa. Bohaterka Mnie, wyklętej być może przeobraża się w anioła, na pewno jednak potrafi zamienić się w zwierzę. W Żywocie Józefina Szalonego granica między rzeczywistością a światem duchów zaciera się, gdy bohater odnajduje schronienie w morzu, symbolizującym zarówno ucieczkę, jak i odrodzenie. Transformacja postaci – fizyczna i duchowa – jest motywem przewodnim wielu opowieści autorki, podkreślającym długą drogę przebytą w poszukiwaniu tożsamości i wolności. Magia współistnieje z rzeczywistością na równych prawach, niuansując obraz ludzkiego doświadczenia.
Jednym z kluczowych aspektów twórczości Anandy Devi jest oddawanie głosu postaciom marginalizowanym, wykluczonym przez społeczność. Początkowe słowa bohaterki opowiadania Ja, wyklęta kipią wręcz od inwokacyjnej mocy, zapowiadając trajektorię dalszych wydarzeń: „Nie potraktujcie źle tego kolczastego marzenia, które wam ofiarowuję. Jestem tą, której głos zakneblowano, a twarz naznaczono zadrapaniami żalu. Jestem jak wyspa, która opiewa własną śmierć. Nie jest to przemoc, którą się dostrzega, uchylając zasłonę. To przemoc obnażonego ciała”.
W Pagli – Szalonej śledzimy zaś losy Dayi, dziewczyny po traumatycznym doświadczeniu przemocy seksualnej, zmuszonej do małżeństwa z kuzynem. Jej zakazana miłość do innego mężczyzny oraz desperacka walka o wolność i samostanowienie prowadzą do tego, że jest napiętnowana i oskarżona o szaleństwo przez swoje otoczenia. Devi ukazuje, jak patriarchalne struktury tłumią indywidualne pragnienia, a kobieca seksualność staje się polem walki o kontrolę i władzę.
Pragnienie miłości i wolności młodej kobiety jest tłumione przez patriarchalne normy, które nie zniknęły do dziś. W tle narracji snutych przez Devi przewija się temat eksploatacji terenów dawnych kolonii i wpływu tych działań na lokalne społeczności. Choć temat nie jest poruszany wprost, pojawia się w opisie realiów życia bohaterów, ich ubóstwa oraz braku perspektyw. Devi subtelnie wskazuje na historyczne i ekonomiczne uwarunkowania, które przyczyniły się do marginalizacji jej postaci, i udowadnia, że kolonialna przeszłość nadal odciska piętno na tym, co tu i teraz.
Devi płynnie przeplata wewnętrzne krajobrazy bohaterów z ich zewnętrzną rzeczywistością we właściwym sobie poetyckim stylu. Wzmacnia on emocjonalną głębię jej narracji, pozwalając czytelnikom w pełni zanurzyć się w psychologicznych i zmysłowych doświadczeniach bohaterów. Jej proza, bogata w metafory i symbolikę, potrafi uchwycić złożoność ludzkich emocji i doświadczeń.
W Żywotach wykluczonych Ananda Devi prowadzi głęboką medytację nad życiem tych, których społeczeństwo uważa za dotkniętych hańbą. W kontekście postkolonialnym teksty te zamieniają się w krytykę społeczeństwa naznaczonego niewolniczą przeszłością, w którym hierarchie i podziały nadal determinują losy jednostek. Devi ukazuje, jak historia zdominowania wpływa na relacje międzyludzkie, prowadząc do wykluczenia tych, którzy nie wpisują się w narzucone normy. Tylko od nas zależy, czy będziemy te podziały nadal reprodukować.